Przepis na weekend

Lubicie pasty do chleba? Ja uwielbiam. Szczególnie te z roślin strączkowych. Można je szybko zrobić, posmarować pyszny, domowy chleb i zabrać ze sobą na wędrówkę w góry lub do pracy. Do tego jakaś sałatka i posiłek gotowy. Ostatnio skupiłam się na pastach z ciecierzycy ale znalazłam ten przepis  u Trufli i okazał się strzałem w dziesiątkę. Kanapka z tą pastą i ogóreczkiem konserwowym, pycha!

Pasztet sojowy, pomidorowy 
blog Trufli

250 gr soi namoczyć w wodzie, najlepiej na noc (poziom wody 3x wyższy niż soi)
Soję przepłukać. Przełożyć do garnka. Zalać 1/2 litra wrzątku.
Dodać:
pół patata lub marchewki
liść laurowy
2 ziarna ziela angielskiego
1/2 łyżeczki majeranku
szczyptę tymianku
szczyptę oregano
szczyptę kminku
kilka kropel soku z cytryny
Gotować aż soja zmięknie (ok 2h)
W tym czasie zeszklić na patelni 1/2 cebuli.

Odcedzić całość na durszlaku. Wyciągnąć liść laurowy i ziele angielskie.
Przełożyć z powrotem do garnka.
Dodać:
kilka łyżek oliwy/oleju
cebulę
1/2 łyżeczki łagodnego curry
1/2 łyżki soli czosnkowo-cebulowej (dałam sól morską i ząbek czosnku)
2 szczypty chilli powder hot lub pieprzu cayenne
świeżo zmielonego czarny pieprz
Zmiksować wszystko razem na pastę dodają 2 czubate łyżki koncentratu pomidorowego i 2-3 spore szczypty majeranku. Jeśli masa jest sucha dodać oliwę/olej. Jeśli trzeba, doprawić do smaku.
Przełożyć do szklanego naczynia z pokrywką. Przechowywać w lodówce do ok. 10 dni.