Zestaw na środę







Dziś spadł u mnie Czarny Deszcz:-) Po ostatnich próbach z Singielką z Rwandy, która jako espresso miała dla mnie zbyt dużą kwasowość ale już w dripie okazała się fantastyczna, testowane będą nowe smaki czyli Singielka z Peru. Nie mogło zabraknąć też Klasyka bo przecież to podstawa do porannego espresso. Do zestawu dorzucam bananowe ciastka i nową książkę IKEA "Znajdź to". Same przyjemności na początek długiego weekendu:-) plus oczywiście świecące już od kilku dni wiosenne słońce i soczyste truskawki, cudownie!

Komentarze