Sobotnie śniadanie




Za sprawą Jaanny przyszła mi ogromna ochota na świeżego bajgla. Nie było więc na co czekać:-) Na sobotnie śniadanie idealne. Dobrego weekendu!

Komentarze

  1. ooo ale fajnie;-)))))wyglądają super apetycznie:-)dobrze,że mi jeszcze kilka do ogrzania zostało,bo język mam do pasa:-D Bajgle to moje ulubione pieczywo.Ciekawa jestem Twego przepisu.Bo ja kombinowałam ,kombinowałam co by nie tylko smaczne ,ale też zdrowe były.No i chyba mam przepis idealny,dwa razy powtórzony i wyszły pyszne!
    łikendowe serdeczności:-)
    słoneczne:-***
    ps
    jak tam Iśka?bo moje psy załapały nicienie (nowe choróbsko przywleczone przez ślimaki i komary z południa Europy -przez ciepłe zimy się rozszalały i psy padają jak muchy:-(a weterynarze mało obeznani jeszcze z chorobą:-((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaanna, tak mi narobiłaś smaka, że musiałam je zrobić. Przepis z moimi modyfikacjami oczywiście;-) tz dodałam makę orkiszowa. Jestem ciekawa Twojej wersji. Smaczne a do tego zdrowe to dla mnie ideał:-)
      Iśka ma się na razie dobrze...odpukać. Idziemy w przyszłym tyg. Na badania to się okaże. Przykro mi z powodu Twoich psiaków. Czytałam o nicieniach paskudztwo. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Trzymam kciuki! Popołudniowo-weekendowe*

      Usuń
  2. Melko,ja od 3 lat używam orkiszu zamiast zwykłych pszenic:-)przegoniłam ją precz ze swojej kuchni;-))ostatnio w święta w gościach zjadłam mały kawałek ciasta na pszenicznej mące i ałć ....działo się:-(
    Moje bajgle to;300g,zytniej 720,100g orkiszowej 700 i 100g.orkiszowej 2000,20g.drożdży,2 łyżki miodu i 1 łyżeczka soli-powiem Ci,ze wychodzą pyszne,troszkę cięższe niż na samym orkiszu,ale chyba nawet smaczniejsze:-)
    Kola,wczoraj miał kryzys,ale dziś już jest troszkę lepiej:-)mam nadzieję ,ze wydobrzeje:-)Tak napisałm Ci o tych nicieniach,bo ja żyłam w błogiej nieświadomości:-( i przy okazji badania krwi na babeszjozę odkleszczową bo załapał niestety:-(wyszło,że ma też nicienie.Poweim Ci,że był w gorszym stanie niż po babeszi:-(moje Psiaki machają do Ciebie i Iśki łapką,a ja ślę wieczorne:-**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okropne są teraz te choróbska :-( Koła musi wydobrzeć nie ma innej możliwości. Musi być dobrze i już! Przepis z orkiszem super! Ja nie mam problemów z pszenicą więc moje są pół ma pół i na zakwasie. Życzę przyjemnej niedzieli ( u nas w końcu piękna pogoda) i machamy do Was wszystkimi sześcioma łapami:-) niedzielne o słoneczne*

      Usuń

Prześlij komentarz