Niedziela z (nie) SMAKIEM



Na ten numer Smaku czekałam dość długo. Miała być nowa szata graficzna, nowe logo, powiew świeżości i nowe ciekawe rzeczy. Na półce w w sklepie prawie go nie zauważyłam. Okładka zupełnie do mnie nie przemówiła wręcz odstraszyła. Nowe logo w porównaniu do poprzedniego jest mało pomysłowe i moim zdaniem nietrafione. Ot taki sobie napis. Pani na okładce również nie wzbudziła mojej sympatii i jakoś całość mnie nie zachwyciła. Prawdę mówiąc odkładam magazyn okładką do spodu żeby nie musieć jej oglądać. Po przyjściu do domu, zaparzyłam kawę i zaczęłam na spokojnie wertować kartki. Nowa szata graficzna okazała się dużym minusem. Tytuły tekstów napisane krojem pisma jakby rozlanym, niespójne i brzydkie. Chyba grafik połączył kilka odmian jednego kroju bo coś mi się wierzyć nie chce żeby tak się tusz rozlał w druku. A może to było zamierzone i tak to ma być:-( Rysunki portretów felietonistów mnie przeraziły. Całość jakaś taka toporna i byle jaka. Sesje fotograficzne nieciekawe i wrzucone jakby na siłę dla zapełnienia czymś stron. Dla mnie są one po nic. Kilka przepisów na dania z trudno dostępnych (no może poza Warszawą) składników, kilka dziwnych (jak dla mnie) połączeń smakowych. Może chociaż artykuły będą ciekawe i pozwolą mieć nadzieję na kolejny, bardziej dopracowany numer Smaku. Jak na razie zainteresowały mnie może cztery z nich. Wracam więc do lektury a Wam życzę przyjemnej końcówki weekendu.


Komentarze

  1. oooo to ciekawe .. po poprzednie mam prawie wszystkie .. Lepsze jest wrogiem dobrego i czasem powinni twórcy wziąć to pod uwagę .. A co było nie tak w poprzednich numerach ?? Co złego było w starym logo mmm jak kupię nowy wypowiem się ponownie , pozdrawiam Melko i życzę mimo wszystko smacznej kawki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monique, poprzednie numery też mam i w zasadzie większych zastrzeżeń, poza tymi, o których pisałam wcześniej na blogu, nie miałam. W starym logo nic złego nie było wręcz przeciwnie! Jestem ciekawa Twojej opinii, pozdrawiam i życzę miłego wieczoru!

      Usuń

Prześlij komentarz