Widok z Przylądka, ten przyciągających tłumy turystów, choć może nie do końca bo większość robi zdjęcia w drugą stronę;-) Mnie osobiście ten bardziej się spodobał:-)
W drodze na Kap Arkonę jest wiele pięknych widoków wcale nie gorszych od tego na Przylądku.
Dwie latarnie morskie, które obecnie są zabytkami. Starsza i nowsza z 1902 roku. Ta nowsza ma 35 m wysokości i nadal działa natomiast starsza, już nieczynna, jest od niej niższa o ponad 12 m i od 1997 roku pełni rolę Urzędu Stanu Cywilnego. Zaraz u jej stóp znajdują się placyk z płytami, które mają wygrawerowane daty oraz imionami zaślubionych tam par. Obie latarnie można zwiedzać.
Takie drewniane rzeźby można spotkać spacerując w okolicach Arkony.
na piechotkę i podziwiać widoki. Pola i wyłaniające się z nich latarnie. Ta na zdjęciu to radiolatarnia.
Putgarten. To niewielkie miasteczko zajmuje niecałe 13 km 2 i jest najbardziej wysuniętą na północ gminą
Rugii. Ten rudy budynek to hala gdzie wystawiają swoje wyroby miejscowi rzemieślnicy.
Koszyki, doniczki, dzbanuszki, wieszaki, w lawendę, rokitnik, róże czy inne wzory. Do wyboru, do koloru:-)
A na koniec morskie klimaty:-)
Pięknie tam...Na Twoich zdjęciach czuć naturę :) Czy to wybrane ujęcia, czy tam jeszcze trochę tak dziewiczo jest?
OdpowiedzUsuńLatarnie super, to już chyba seria zdjęć z latarniami powstała ;-)
Tak się czasem zastanawiam, jak oglądam stragany z pamiątkami, co ma konewka do morza? To tak jak u nas, tragiczne są czasem stoiska :-((
Buziaki :-*****
Mokarina, tam jest jak najbardziej dziewiczo:-) Mnie osobiście przeszkadzały tylko tłumy turystów w niektórych miejscach;-) Sama Arkona jest akurat miejscem turystycznym. Były też stoiska z morskimi "gadżetami" ale powiem Ci, że wolałabyś ich nie oglądać;-) Buziaki na niedzielę*
Usuń