Przepis na weekend




Na weekend do kawki proponuję tartę z orzechami. Przepis z książki "Słodkie" Elizy Mórawkiej. 
Od dawna szukałam dobrego przepisu na tartę orzechową. Najlepsza tarta orzechowa jaką jadłam, była swego czasu w warszawskim Green Way`u. Tarta Liski jest do niej bardzo podobna. Na stałe zagościła w repertuarze moich ulubionych ciast. Czasem zmieniam niektóre składniki. Robiłam ją już z mieszanki orzechów i migdałów, z orzechami laskowymi, z masą krówkową zamiast dżemu. Wszystkie wersje były bardzo udane. Tarta wystarczy dla 8 osób. Udanego weekendu!

Tarta orzechowa
przepis pochodzi z książki Elizy Mórawskiej "Słodkie"
Ciasto:
125gr mąki
75 gr cukru pudru
szczypta soli
1 żółtko
cukier waniliowy lub 1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego (nie dodaję)
60 gr zimnego masła, pokrojonego na małe kawałki

Połączyć ze sobą mąkę, cukier i sól. Dodać masło i posiekać je z suchymi składnikami za pomocą noża. Dodać żółtka. Zagnieść dłońmi ciasto w możliwie jak najkrótszym czasie. Uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki na 30-60 min.

Masa orzechowa:
200 gr orzechów laskowych (daję już zmielone)
2 duże jajka
100 gr cukru
50 gr stopionego masła
120 gr syropu kukurydzianego (syropu klonowego lub miodu)
cukier waniliowy lub łyżeczka ekstraktu z wanilii
40 gr dżemu z czarnej porzeczki lub innego kwaskowatego, niskosłodzonego (zrobiłam też wersję z kremem korówkowym ograniczając ilość cukru i miodu w masie orzechowej-wyszło pysznie)

Jajka ubić z cukrem do białości. Dodać stopione masło, syrop kukurydziany, cukier waniliowy i orzechy. Wymieszać masę.
Piekarnik nagrzać do 190 stopni.
Formę do tarty (20-22cm) wylepić ciastem. Ciasto posmarować dżemem i wlać nadzienie. Wstawić do piekarnika. Zmniejszyć temperaturę do 160 stopni i piec 40-50 minut. 
Pozostawić w formie do ostygnięcia.
Smacznego!


Komentarze