Początek tygodnia rozpoczął się bardzo przyjemnie. Dostałam paczkę a w niej nowa, jeszcze pachnąca farbą drukarską, trzecia część brulionu
Mimi i
Zorkiego "Czułym okiem". Tak jak się spodziewałam jest fantastyczna:-) Grubsza od poprzednich, z dużą ilością pięknych zdjęć, ciekawych tekstów i wspaniałych przepisów na pyszne dania. Są moje ulubione dyniowe gnocchi, chleb wiejski z maślanką i malutkie maczki - baletki:-) Jest też kilka malutkich, uroczych rysuneczków zrobionych przez Mimi:-) Załapały się też moje zimowe ptaszki:-) Całość jak zawsze bardzo starannie złożona, prosta i czytelna. Wspaniała pozycja, przy której będę spędzać najbliższe zimowe wieczory.
zazdroszczę lektury
OdpowiedzUsuńWiesz, że Twoje zdanie jest dla mnie bardzo ważne, więc cieszę się ogromnie, że Artystka - Melka mnie chwali :-) A Twoje ptaszki musiały tam być.
OdpowiedzUsuńI wiesz, marzy mi się na wiosnę coś bardzo pastelowego od Ciebie. Idziesz w to? Gramy w zielone?
Artystka Melka Artystkę Mimi;-D Oczywiście z wielką przyjemnością dołączę się do wiosennego projektu! Uściski
UsuńAle się cieszę :-)))
OdpowiedzUsuńJak tylko przyjdzie wiosna i będą już śpiewać ptaszki, to rysuj coś pastelowego. Powiem Ci, że motyw przewodni dla 4 numeru, to będzie kratka Vichy i kwitnące drzewa. Resztę zostawiam do Twojej inwencji.
Coś mi chodz po głowie, może pierwsze wiosenne promienie mnie oświeca;-) *
Usuń