"Czterej
pancerni i pies". Rozciąga się nad nią szereg zabudowań
architektonicznych zwanych Bydgoską Wenecją. Rzeźba "Przechodzący przez
rzekę" autorstwa Jerzego Kędziory nawiązuje do rzeźby "Łuczniczki" jednego z najbardziej znanych bydgoskich symboli.
Stare, piękne drzwi w jednej z kamienic. Ulica o wdzięcznej nazwie Zaułek od razu skojarzyła mi się z Kłapouchym. Plus bydgoska Amelia :-)
Ledwo już widoczny mural "Usługi dla ludności". Bydgoski Most Miłości, na którym przyczepiono mnóstwo kłódek z imionami par oraz zabytkowy tramwaj linii nr1, stojący na ulicy Długiej, najdłuższej ulicy w mieście:-)
Świąteczne ozdoby w witrynach sklepowych i na ulicach. Niestety nie udało nam się wypić kubka gorącej czekolady gdyż pijalnia była akurat zamknięta.
W Bydgoszczy jest wiele ciekawych kamienic. Dodatkową atrakcją są stare spichrze. Kiedyś służyły jako magazyny obecnie są obiektami użyteczności publicznej.
Piękne zdjęcia, szczególnie te zamglone, pierwsze trzy kadry. Cudne!
OdpowiedzUsuń--
http://paulinakolondra.pl/blog
Pauli, dzięki. Mgła zawsze dodaje uroku:-)Pozdrawiam
UsuńNigdy nie byłam w tym mieście, choć w najbliższym czasie mam zamiar się tam wybrać na zwiedzanie Muzeum mydła i historii brudu ;)
OdpowiedzUsuńklimatyczne zdjęcia :)
Polecam bo to bardzo ciekawe miasto. Miałam nawet zdjęcie tego muzeum ale niestety nie do pokazania bo przez ten obiektyw całe się rozmyło:-( Pozdrawiam serdecznie
UsuńByłaś w Toruniu! Oj, jaka szkoda, ze nie wiedziałam :( Następnym razem zapraszam na herbatke! Buziaki!
OdpowiedzUsuńEdith, byłam przez chwilkę:-) Dziękuję za zaproszenie, jak będę następnym razem to na pewno skorzystam. Ściskam:-)
Usuń